Kursy jogi, darmowe lekcje angielskiego, spotkania na temat naturalnych metod uzdrowicielskich – wszyscy spotkali się z reklamowym plakatem któregoś z powyższych – ale niestety nie wszyscy kojarzą je z sektami…
Myli się ten, kto myśli, że sekt nie ma. Myli się ten, kto mówi, że on nie da się zwerbować… A jak bardzo się myli, może mu powiedzieć Paweł Królak, koordynator Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji w Lublinie. Od wielu lat zajmuje się on tematyką sekt, jest twórcą największego polskiego portalu internetowego z tej dziedziny: www.kuly.info. Prowadzi szkolenia dla pedagogów (i nie tylko) z problematyki sekt i manipulacji w sektach.
Co najmniej raz w tygodniu zgłasza się do lubelskiego Centrum jakaś rodzina, matka, ojciec, czy znajomi osoby, która zaginęła. Na początku nikt się nawet nie domyśla, że przyczyną zniknięcia może być sekta. Rodzina nie zwraca uwagi na nowe zwyczaje nastolatka, inny ubiór, dietę etc. Dopiero później zaczyna się dramat…
„Sekty – inwazja manipulacji” to pozycja, która pomaga zapobiec podobnym nieszczęściom. Jest ona owocem wieloletniego doświadczenia autora. Zebrał on podstawowe informacje na temat sekt i wydał je w formie książeczki, która powinna się znaleźć w biblioteczce każdego kochającego rodzica, pedagoga, duszpasterza.
Opisywana publikacja zawiera informacje, które powinien posiąść każdy rodzic i wychowawca. Wśród nich znajdują się m.in. odpowiedzi na pytania:
Jak sekty werbują?
Kto może paść ofiarą sekty?
Dlaczego sekty są tak skuteczne?
oraz na – moim zdaniem – dwa najważniejsze:
Jak rozpoznać objawy uzależnienia od sekty?
Co robić, jeśli ktoś z bliskich związał się z sektą?
Paweł Królak uczy jak odróżnić sektę od zdrowej grupy, wymienia różnice pomiędzy sektą i Kościołem katolickim. Wśród niezwykle cennych informacji książka podaje adresy ośrodków informacji o sektach. Ciekawą częścią pozycji są także świadectwa byłych członków sekt.
Książka jest napisana językiem logicznym i niezwykle przejrzystym, który sprawia, że czyta się ją bardzo przyjemnie. Pozwala to (podobnie jak niewielka objętość dzieła – 50 stron) przeczytać całość podczas jednego popołudnia, jednocześnie zostawiając nas po wszystkim z niesamowicie przydatnym zasobem wiedzy dotyczącym grup psychomanipulacyjnych.
Paweł Królak napisał książkę przede wszystkim praktyczną – co ze względu na zawarte w niej treści jest szczególnie ważne. Bowiem do takiego „podręcznika” można w każdej chwili powrócić. Kiedy zetkniemy się z jakąś nową grupą religijną, gdy nasi znajomi zaczną zmieniać swe dawne nawyki, kiedy na ulicy znów zobaczymy plakat o darmowym kursie językowym, warto te sytuacje poddać ocenie: czy aby „przypadkiem” nie mamy do czynienia z sektą?
Robert Drabiec
Robert Drabiec
