Janusz A. Zajdel jest dla polskiej fantastyki postacią nie mniej ważną niż Stanisław Lem. To od Zajdla zaczyna się nurt zwany fantastyką socjologiczną, opisującą totalitarne społeczeństwa, mechanizmy manipulacji i nadzoru.
Paradyzja opowiada o sztucznej planecie, na której totalitarny rząd sprawuje całkowitą kontrolę nad społeczeństwem. Mechanizmowi kontrolnemu zarządzanemu przez system komputerowy poddany jest każdy elekt mieszkańców Paradyzji. Ludzie żyją w świecie setek zakazów obejmujących m.in. zakaz czytania i pisania czy nauczania fizyki. Żyją oni przekonani o wspaniałości ich społeczeństwa, mimo że codzienność nie jawi się jako raj (wbrew nazwie planety). Paradyzja znajduje się w stanie konfliktu z macierzystą Ziemią, przedstawianą jako wzorcowy wróg stanowiący podstawowe zagrożenie dla istnienia „wspaniałej społeczności” (przypomina się w tym momencie orwellowski Rok 1984 i wojna między Wschódazją, Eurazją i Oceanią).
Czytaj dalej »