Podróż Jego Wysokości

SireJean Raspail, autor znanej pozycji Pierścień Rybaka , tym razem proponuje nam nową powieść, która przeniesie nas do Francji i zabierze w podróż razem z młodym królewiczem – Sire.

Ci, którzy czytali Pierścień Rybaka, nie będą mogli oprzeć się wrażeniu, że autor po prostu skopiował swój pomysł. Sire jest bowiem utrzymana w takim samym klimacie, autor posłużył się tym samym układem powieści, nawet sposób przedstawiania faktów jest podobny.

Podobnie więc, jak w Pierścieniu Rybaka, autor przeplata rozdział za rozdziałem wydarzenia z teraźniejszości (fikcja) z wydarzeniami sprzed kilku wieków (historia), a konkretnie z czasów rewolucji francuskiej.

Jak nietrudno domyślić się z dotychczasowym publikcji Raspaila, jego ocena rewolucji jest jednoznaczna. W Sire ukazał więc rewolucję bez poprawności politycznej serwowanej w podręcznikach historii – konkretnie i jednoznacznie. Nazywanie tego przewrotu mas kierowanych przez masonerię przeciw królowi i chrześcijaństwu chyba tylko przez kpinę powinno być nazywane „wielką rewolucją”.

Wątek współczesny natomiast ukazuje młodego potomka francuskich królów, który razem z grupą oddanych mu kilku przyjaciół zdąża do swego miejsca przeznaczenia, czyli… katedry koronacji.

Podobnie też, jak w Pierścieniu Rybaka, tej wędrówce towarzyszą niezwykłe (czasem dosłownie niezwykłe, bo związane z cudami) wydarzenia.

Powielenie pomysłu wędrówki i sposobu prezentacji historii można oczywiście uznać za wadę i brak pomysłu na coś nowego, ale z drugiej strony – skoro w przypadku Pierścienia Rybaka, to zadziałało, to dlaczego nie?

Z całą pewnością Sire ma podobne zalety jak Pierścień Rybaka – opowieść przeplataną wydarzeniami sprzed wieków znakomicie się czyta. Dodatkowo książka ma ogromną wartość ze względu na promocję mniej znanego oblicza francuskiej rewolucji, czyli po prostu promocję wiedzy historycznej.

Faktem jest też, że książka przesycona jest idealizmem – znów podobnie jak Pierścień Rybaka – miejscami ten świat wydaje się nierealny. Ale może właśnie taki był zamysł autora…

Przyznaję, że Sire przeczytałem z ogromną przyjemnością. Wydaje mi się, że tę książkę z pewnością można polecić tym wszystkim, których – tak jak mnie – urzekł klimat Pierścienia Rybaka.

Paweł Królak


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe