Papież, KGB i tajemnica fatimska…

Gość papieżaJeżeli lubisz niebanalne thrillery z domieszką mrocznego kryminału, szpiegostwa, polityki i bezwzględnego reżimu na miarę KGB, a przy tym niewyjaśnione tajemnice metafizyczne, to trafiłeś na odpowiednią lekturę. „Gość papieża” to misternie napisana intryga, która wprowadza nas w brutalny świat sowieckiego systemu, tajnych organizacji, dylematów religijnych i… tajemnicy fatimskiej.

Pomysł i inspiracje do książki autor zaczerpnął z pewnego wydarzenia, które zyskało już miano odległej historii…Gdy Jan Paweł I został wybrany na Stolicę Piotrową, nikt nie przypuszczał, że jego pontyfikat będzie trwał tylko 33 dni! Jednak w czasie tej krótkiej kadencji miało miejsce pewne zdarzenie – było to spotkanie papieża z prawosławnym metropolitą Leningradu. Od tej chwili wypadki potoczyły się już w zawrotnym tempie. W czasie audiencji niespodziewanie umiera arcybiskup ze Wschodu. Po paru dniach kona Ojciec Święty… Dwa zgony wielkich przywódców religijnych w odstępie kilku dni!

Nikt nigdy nie dowiedział się, o czym rozmawiali dwaj wielcy kapłani. Jan Paweł I oświadczył tylko: „Nigdy jeszcze nie słyszałem tak pięknych słów na temat Kościoła, nie mogę ich jednak powtórzyć, toteż pozostaną tajemnicą”. Po tym wyznaniu rozpoczęło się stawianie hipotez, snucie domysłów itp., aż w końcu wszystko powoli przycichło i zostało pokryte kurzem zapomnienia na wiele kolejnych lat…

I tak by pewnie już zostało, gdyby nie Vladimir Volkoff – wybitny pisarz francuski, który powrócił do tych faktów sprzed lat i na ich bazie opracował strukturę swojej powieści. Resztę uzupełnił i dopowiedział już za pomocą własnej wyobraźni i pisarskiego kunsztu. Autor zastrzegł, że wszystkie postaci są wymyślone, jedyną rzeczywistą osobą jest sam papież, gdyż byłoby w złym guście, gdyby opisywał jakiegoś wymyślonego papieża w czasach tak bardzo nam współczesnych.

Głównymi bohaterami thrillera są – jak już można się domyślić – papież oraz prawosławny metropolita, który jest równocześnie generałem KGB. Obaj stają się „niewygodni” dla włoskiego księcia – przywódcy tajnej organizacji mafijno-politycznej. W tym samym czasie w ZSRR trwa walka o władzę i wpływy między dwoma obozami KGB: „żubrami” i „liberałami”. Życie religijne jest prowadzone na zasadzie: ateiści tępią prawosławie, a prawosławni nie chcą słyszeć o rzymskich katolikach. Ktoś jednak odkrył, że jest nadzieja na połączenie rozdartego od wieków chrześcijaństwa, ale znajduje się ona daleko w portugalskim miasteczku o nazwie Fatima…

Volkoff pochodził z rodziny rosyjskich emigrantów i doskonale znał rozterki swojej wschodniej ojczyzny. W bardzo umiejętny sposób przeniósł tą wiedzę na karty swojej książki. Pokazał Związek Radziecki jakby od wewnątrz, skupiając się w szczególności na władzy, ideologii marksistowsko-leninowskiej, religii i kulturze. To wierne zobrazowanie ówczesnej sytuacji sprawia, że czytając książkę bardzo łatwo można się przenieść w tę rzeczywistość.

Jak napisałam we wstępie, jest to książka dla tych, którzy lubią zagłębiać się w machinacje polityczne, ideologie, nieczyste gierki i ciągłe śledztwa. Jeśli jednak nie „siedzisz” w tych tematach, nie przypadnie Ci ona zbytnio do gustu i możesz się nieco zmęczyć ;-) . W powieści występują również wątki teologiczne, które mogą być trudne dla tych, którzy nie znają terminologii i nie orientują się zbytnio w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o negatywy, to poważnym minusem jest brak tłumaczenia w niektórych miejscach łacińskich cytatów przytaczanych w tekście.

Polecam niniejszy thriller wszystkim zainteresowanym tą tematyką. Jest to kawał dobrej sensacji, stworzony specjalnie dla tych, którzy stawiają wymagania literaturze oraz cenią nieszablonowość i oryginalność.

Anna Kuźniar

Anna Kuźniar


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe