NIEBO na ziemi…

Droga do domu Ojca. O rzeczach ostatecznych dla zwykłych ludzi„Nie wiem, czy z nieba Hollywood będzie mi dane przejść do nieba Bożego. Jest rzeczą pewną, że Bóg będzie mnie sądził, oglądając film mojego życia. Żałuję, że w mojej ziemskiej powłoce często przedstawiałam typy niemoralne, a w niebie mogą znaleźć się tylko osoby czyste”. Napisała hollywoodzka aktorka Peng w swym testamencie.

Tak wielu dziś ludzi nie widzi sensu w swym istnieniu, a co dopiero w życiu, jakie przed nimi stwarza Bóg. Bo też często nie wierzą w istnienie Najwyższego lub wiarę traktują jedynie jako kawałek tzw. tradycji rodzinnej czy namiastkę swojej tożsamości, bez większego należnego jej zainteresowania. Dzisiejszy styl bycia, preferujący bezbożny tryb życia, kończy się wraz ze śmiercią i można by rzec, iż nic nie proponuje dalej. Stąd powszechny lęk przed śmiercią towarzyszący codzienności, nie pozwalający spokojnie myśleć o przyszłości. Książka ta może pomóc naprawić ten spaczony obraz zakorzeniony głęboko w świadomości. Warto skonfrontować się ze swoimi obawami, zobaczyć nowe horyzonty…

Czytając lekturę najczęściej na myśl przychodziło mi jedno zdanie, a raczej laskowskie zawołanie: „Przez krzyż – do Nieba”. Przed oczami mej duszy stawał obraz niewidomych dzieci, które na co dzień, z uśmiechem na twarzy, w podskokach wykrzykują: „do Nieba!”. A ja? Czy myślę o rzeczach ostatecznych? Czy kieruję swój wzrok ku Niebu?

Należy szukać Nieba już tu, na ziemi! Ale aby takowe znaleźć, trzeba choć trochę się potrudzić. I nie mówimy o Niebie jako o sklepieniu niebieskim, które tworzą chmury, powietrze, lecz o Niebie duchowym, tym, które może zaistnieć w naszej duszy – a którego uobecnienie doświadczamy w czasie Mszy św. pomiędzy ołtarzem a Tabernakulum. Ta przestrzeń również zwana jest Niebem.

Niebo, którego oczekujemy po śmierci – nieznane i odległe, aczkolwiek dostępne dla każdego, kto zasłuży sobie, zapracuje na ten „wielki dar”, jakim jest wieczność przed obliczem Pana Naszego. I choć często nasze życie jest grzeszne, to póki żyjemy, możemy się nawrócić, gdyż nieskończone jest miłosierdzie Boga. Tym bardziej powinniśmy wziąć sobie do serca słowa Jezusa: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 4, 17).

Czym dla mnie jest królestwo niebieskie? Czy zastanawiam się nad tym, co mnie spotka po śmierci? Stawiając sobie pytania, szukamy odpowiedzi. A niestety, wciąż brakuje nam wiedzy. Ks. Bronisław Preder w swej książce w sposób przejrzysty i jasny wyjaśnia czytelnikowi, czym jest niebo, piekło, czyściec… Posługuje się przy tym bardzo trafnymi cytatami z Pisma św., Katechizmu Kościoła Katolickiego czy przytoczonymi słowami świętych, opowiadaniami z życia ludzi świeckich.

Postarajmy się dziś żyć lepiej, byśmy nie ocknęli się na Sądzie Ostatecznym z żalem doskonałym wtedy, kiedy będzie już za późno! Warto świadomie przeżywać czas ziemskiej wędrówki! Choć prawdą jest, iż przekonamy się o tym dopiero po śmierci, jednak nie zamykajmy sobie drogi ku Niebu! Spróbujmy zaufać Bogu! Wątpisz? A może chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj…

Anna Hojnacka


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe