Jedyni prawdziwi reformatorzy świata to święci…

Boża rewolucjaXX Światowy Dzień Młodzieży w Kolonii poprowadzony przez Ojca Świętego Benedykta XVI – dla którego równocześnie była to pierwsza pielgrzymka, a zarazem wizyta w ojczystym kraju – zaowocował książką „Boża rewolucja”. Książka jest darem dla wszystkich tych, którzy znaleźli się w tym czasie w Kolonii, jak i dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogli uczestniczyć w spotkaniu.

Kolonia jest miejscem, z którym w różny sposób splatają się drogi życia wielu świętych, choćby Edyty Stein czy Tomasza z Akwinu. W Kolonii także znajdują się relikwie trzech biblijnych Mędrców ze Wschodu, których słowa stały się motywem przewodnim, na którym oparł swe rozważania Papież.

Słowa „Przybyliśmy oddać Mu pokłon” nieustannie towarzyszyły zebranym, kierując ich wzrok na Mędrców przybywających do Betlejem z różnych stron świata, a podążających za gwiazdą. Gwiazdą prowadzącą do ubogiej stajenki, gdzie wśród siana we żłobie leży Dziecię – Król tego świata.

I my w kontekście tegoż fragmentu Pisma Świętego możemy odczytywać wraz z Piotrem naszych czasów swoje powołanie do służby w Kościele, jako wspólnocie braci, gdzie nikt nie jest gorszy, gdzie dla każdego znajdzie się miejsce… Także dla tych, którzy wątpią w istnienie Jezusa Chrystusa, którzy poszukują swej gwiazdy…

Benedykt XVI wzywa do tytułowej „bożej rewolucji”, gdyż jak twierdzi, to od świętych, a zarazem młodych zależy odnowa Kościoła. Rozkwit Kościoła przez wieki opierał się na młodych duchem. Pozwolić działać Duchowi Świętemu przez siebie, uświęcać samego siebie – to cel, jaki powinien przyświecać młodości przeżywanej w duchu katolickiej wiary. Bez zahamowań podążać za Jezusem, Maryją i rzeszą świętych. Różną, bo dla każdego inną, drogą świętości! Bowiem siła wspólnoty tkwi w bogactwie jej różnorodności.

Trzej Mędrcy przyszli oddać pokłon Królowi, fizycznie odbyli pielgrzymkę do Betlejem, a okazało się, że gdy już to uczynili, zmienili całe swe życie, w służbie upodobnili się do Pana…

Bóg wzywa także i nas do pielgrzymowania poprzez czynne uczestniczenie we Mszy Świętej. Wystarczy, iż Eucharystię postawimy w centrum naszego życia. Jeśli nie codzienną, to przynajmniej niedzielną, nie pobieżną, ale godnie przeżytą, pogłębioną religijną lekturą i refleksją. Bo jak czytamy: „sam żywy Bóg przygotowuje dla nas święto!”. Niedzielna Eucharystia to spotkanie przygotowane przez Najwyższego z miłości do nas. To zaproszenie wciąż aktualne do odwzajemnienia tej miłości; bowiem miłość zwycięża wszystko, nawet śmierć, co dokonało się w Jezusie Chrystusie na krzyżu! Dobro płynące z miłości ma wielką moc, moc przemienić świat, nadać mu nowy kierunek…

Ważnym elementem tejże pielgrzymki był poruszony problem ekumenizmu. Apel o współpracę między różnymi wyznaniami w celu uzyskania wspólnego stanowiska w tak ważkich problemach etycznych dzisiejszego świata. Jak zaznaczył Benedykt XVI: „najlepszą formą ekumenizmu jest życie zgodne z Ewangelią”. I to przesłanie (jakże proste w swej formie, ale czyż nie prawdziwie zwycięskie!) staje się dla nas zadaniem na co dzień.

Papież mówił o bolesnych problemach, z jakimi musi się dziś zmagać Kościół w Niemczech: o istnieniu nowego pogaństwa, o nowej ewangelizacji. A także w istotny sposób zaakcentował brak, czy też zaniechanie i osłabienie adoracji. Odczytywanej w kontekście tematu przewodniego – Mędrcy przyszli oddać pokłon Jezusowi, a równocześnie adorowali Dziecię. W adoracji okazali ogromny szacunek do drugiego człowieka, który w dzisiejszych realiach zanika. Brak szacunku do godności życia ludzkiego jest powodem niezliczonego zła na świecie.

Priorytetem musi stać się Bóg. A drogą poszukiwanie zakończone odnalezieniem oraz adoracją. Dziś katolicy coraz częściej zapominają o adoracji. A czym dla mnie jest adoracja Najświętszego Sakramentu?

Ojciec Święty przypomina, iż nawet wierzący praktykujący wykazują się niewielką wiedzą religijną, co jeszcze bardziej niepokoi. I zaznacza, iż tylko systematyczne pogłębianie wiedzy religijnej opartej na prawdach wiary może doprowadzić nas do szczerego umiłowania ludzi i Kościoła. Wskazuje przy tym na podstawowe pomoce w poznawaniu prawd wiary, jakimi są: „Katechizm Kościoła Katolickiego”, jak i niedawno wydane „Kompendium”.

Przybyła na to spotkanie młodzież miała okazję przesiąknąć bożą atmosferą, świętą… I my także jako czytelnicy dotykamy tej metafizycznej rzeczywistości, choć w trochę inny sposób.

Boża rewolucja” pozwala nam, Polakom, bliżej poznać Papieża, a równocześnie pogłębić swoją więź z Jezusem. Zachęcam wszystkich do przeczytania tejże książki, bo jest tego warta!

Anna Hojnacka


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe