Dozwolone od lat…?!

Z młodzieżą spokojnie o... wolności„Wy – dorośli, rodzice, nauczyciele i księża – jesteście jak snajperzy. Zawsze traficie w to, co najprzyjemniejsze, co najbardziej fascynujące. Odkryje człowiek czar papierosowego dymu, już słyszy: nie wolno! Weźmie do ręki kieliszek z winem, natychmiast pada strzał: chcesz zostać alkoholikiem?!…”.

Takie słowa usłyszał ks. Piotr Pawlukiewicz od pewnego młodego chłopaka. Z pewnością i Tobie Drogi Czytelniku te słowa nie są obce. Sfera wolności, zwłaszcza w kręgach dorastających ludzi, budzi wiele kontrowersji i sporów. Młodzi różnie reagują na zakazy: jedni przytakują grzecznie główką, a później w konspiracji robią to, na co mają ochotę, inni unikają źródeł, z których płynie ograniczenie ich wolności, jeszcze inni stawiają pytania w stylu „a dlaczego nie wolno?”. Ks. Piotr jako jeden ze „snajperów” podjął próbę odpowiedzi na powyższe pytanie w książce „Z młodzieżą spokojnie o wolności”.

Warto wspomnieć, że ks. Pawlukiewicz jest znanym i cenionym duszpasterzem zwłaszcza w środowiskach akademickich. Głosi rekolekcje w wielu miastach Polski, a także dla grup polonijnych. To, co najbardziej przyciąga młodych to jego urzekający styl odpowiadania na nurtujące pytania dotyczące wiary w sposób prosty, konkretny i często okraszony humorem.

Autor w niniejszej publikacji rozważa następujące kwestie:
Dlaczego czynienie zła przychodzi tak łatwo, a nad dobrym uczynkiem trzeba się wysilić?
Dlaczego tak wiele ludzi stosuje metodę ”końskich klapek”?
Czy chrześcijanie są ludźmi wolnymi?
Co zrobić, by nie „odpaść od ściany” szczęścia?
Kogo interesuje nasza wolność?
Czy wiesz komu wierzysz?
Być sobą – to znaczy kim?
„Róbta co chceta” – hipokryzja wolności?

Książka jest napisana bardzo przystępnie i humorystycznie. Ponadto umieszczenie wielu przykładów z życia czyni treść bardziej autentyczną. Trzeba nadmienić, że po przeczytaniu tej pozycji, ze względu na różnorodność wątków można mieć problem z uchwyceniem głównej myśli. Dlatego ostatni rozdział książki jest pewnego rodzaju pomocą i wyjaśnieniem, o co w niej chodziło. Zapewniam jednak, że lektura jest ciekawa i daje do myślenia.

Drogi Czytelniku! Jeżeli czujesz się osaczony nakazami i zakazami „snajperów”, zachęcam Cię do przeczytania tej publikacji. Być może dzięki niej na nowo odkryjesz drogę, która ukarze Ci prawdziwe źródło wolności i sprawi, że zaprzestaniesz walk na froncie domowym i szkolnym.
Anna Kuźniar

Anna Kuźniar


Zobacz też


Dodaj komentarz

Kolorem czerwonym oznaczono pola obowiązkowe